Niezbędnik mamy karmiącej piersią

Niezbędnik mamy karmiącej piersią

Karmienie piersią dla większości przyszłych mam nie wydaje się być skomplikowane. W końcu nie ma nic bardziej naturalnego. Rodzi się maluszek, przystawia się go do piersi – ot, cała filozofia. Tymczasem, zagłębiając temat nieco bardziej, okazuje się, że proces ten nie do końca musi przebiegać jak w reklamie telewizyjnej. Zazwyczaj w mniejszym lub większym stopniu napotkać można różnego rodzaju problemy.

Jak ułatwić sobie początki karmienia piersią?

Karmienie piersią może stać się wyjątkową przygodą. Warto pozytywnie się do tematu nastawić i wyposażyć w kilka przedmiotów, które ułatwią nam codzienny rytuał pojenia maluszka. W wyprawce powinny znaleźć się przede wszystkim: biustonosze i bluzki do karmienia i wkładki laktacyjne. Zwłaszcza na początku przygody z naturalnym karmieniem maluszka, warto kupić sobie większy zapas wkładek laktacyjnych. Związane jest to z faktem, że laktacja dopiero się stabilizuje, stąd mogą zdarzyć się nam nagłe, niespodziewane wypływy pokarmu, pomiędzy karmieniami. W późniejszym okresie, wkładki laktacyjne mogą okazać się zbędne.

Wkładki laktacyjne

Czy warto inwestować w laktator?

Nie da się ukryć, że nie wszystkie kobiety mają dobre predyspozycje do karmienia naturalnego. Nie chodzi tu, wbrew pozorom, o wielkość piersi. Najważniejsza jest ilość kanalików mlecznych, która może być większa w małych piersiach niż w tych bardziej obfitych. Duże znaczenie ma także rozkręcenie laktacji. Im więcej maluszek je, tym więcej mleka zaczyna się produkować. Jeśli ma się problemy ze zbyt małą ilością pokarmu, warto zainwestować w laktator.

Comments are closed.